Niesamowity ślub Magdy i Antonia
Ślub Magdy i Antonia był niezwykle czarujący pod absolutnie każdym względem. W tym dniu otrzymaliśmy wszystko to, o czym marzyła nasza Para Młoda. Piękne letnie słońce, magicznie skonstruowana florystyka, wzruszająca ceremonia, zadowoleni goście, którym na twarzy dopisywał szeroki uśmiech oraz zabawa do białego rana.

Przygotowania do ślubu i wesela Magdy i Antonia zaczęliśmy na około pół roku przed planowaną datą. Jak widzicie, w ciągu tych sześciu miesięcy udało się wyczarować coś niesamowitego.
Para międzynarodowa
Magda jest polką, a Antonio pochodzi z USA, więc część gości przylatywała do nas z bardzo daleka. Zdecydowali się przeżyć ten dzień w Bielsku-Białej, a dokładniej w Dworku New Restaurant. Parze Młodej zależało, aby blisko obiektu weselnego był hotel, w którym goście będą mogli odpocząć po całonocnej zabawie.
Magia florystyki...
Iwona z Łap Chwilę stworzyła piękny klimat, abyśmy wszyscy mogli poczuć się jak w bajce. Róże, hortensje, unoszące się przezroczyste balony czy okrągłe świeczniki zwisające z wysokich kompozycji na stołach oraz wiele wiele innych elementów sprawiły, że całość komponowała się bardzo imponująco i każdemu zaparło dech w piersiach. Dodatkowo, nasza Para Młoda zdecydowała się na ceremonię plenerową, więc do zadań Iwony i jej załogi należało również zaaranżowanie ogrodu.

Odnowienie przysięgi małżeńskiej jako celebracja rocznicy ślubu
Ceremonia Magdy i Antonio nie do końca polegała na zawarciu małżeństwa, ponieważ zawarli już oni związek małżeński, ale w Stanach Zjednoczonych pewien czas temu. Zapragnęli odnowić swoje przysięgi na dwudziestą rocznicę ślubu. Kiedy Aneta – Mistrzyni Ceremonii Ślubnych odczytywała historię ich poznania, u każdego z nas zakręciła się łezka w oku (nawet nam, koordynatorom), ale pojawiły się również momenty, w których towarzyszył lekki śmiech. Magda i Antonio to jedna z cudownych Par Młodych, którym uśmiech nigdy nie schodzi z twarzy.
.jpg)
Atrakcje weselne
Dzięki pięknej pogodzie aperitif, zaślubiny oraz czas po ceremonii mogliśmy spędzić w ogrodzie, w którym nietypowo mogliśmy spotkać karykaturzystę, który swoimi pracami zdobył serce gości i Pary Młodej. Nieopodal stał również Prosecco Van, czyli malutki, włoski pojazd serwujący szampana. To połączenie idealnie sprawdziło się w tym dniu.
Weselny Candy Bar - czyli raj słodyczy z zagranicy!
Co ciekawego mogliśmy spotkać na sali weselnej? Candy Bar, który za sprawą Antonia przyleciał do nas prosto z Ameryki. Tworzyło to spektakularny efekt i o ile ten słodki poczęstunek znajdował się bliżej sali, w której siedziały dzieci, to nawet dorośli pokusili się o taką słodycz.

Podczas organizacji ślubu i wesela pojawia się naprawdę wiele ważnych tematów, a co za tym idzie, wiele ważnych decyzji. Jedną z nich jest wybór odpowiedniego fotografa i filmowca. To jeden z niewielu wyborów, który pozostaje z nami do końca. Przepięknie zrobione zdjęcia oraz w pełni wzruszające nagranie to klucz to wiecznie żyjących wspomnień. Te zachwycające zdjęcia wykonał dla nas Dominik z PRIME PHOTO.
